Moja koleżanka Dobra Wróżka mieszka w małym, uroczym domku zarośniętym zielenią.
Kocha cały świat, ludzi, jest niezwykle wielkoduszną, życzliwą, taktowną osobą.
Kocha też wielką, odwzajemnioną miłością koty.
Czasem mam wrażenie, że schodzą się do niej wszystkie koty z bliższej i dalszej okolicy.
Zadziwiającym jest, że schodzą się również dzieci małe i większe, aby popatrzeć na kotki kręcące się po podwórku.
Ostatnio zagadnęłam malca:
-Ładne kotki prawda?
-I dużo ich
Chłopczyk pokiwał smutno głową
-A u mnie zero
Dobra Wróżka to by wyczarowała chłopczykowi kotka.
OdpowiedzUsuńDopiero chłopczykowi narobiłaby kłopotów, gdyby postąpiła wbrew woli rodziców.
OdpowiedzUsuńDobre wróżki wiedza co robią:)