czwartek, 2 października 2014

Gruzja - wyprawa po złote runo

Kobieta trzymająca złote runo w ręce - pomnik w Batumi
Złote runo – skóra (wraz z sierścią) mitycznego skrzydlatego, złotego barana Chrysomallosa ) - cel wyprawy Argonautów. Było ono powieszone na dębowym drzewie w gaju Aresa, gdzie pilnował go smok. Zabrał je stamtąd Jazon (za Wikipedią).
To tu, między dwoma pasmami gór Kaukazu, istniała  starożytna Kolchida słynąca z bogactw.
Najpiękniejszy widok na morze Czarne z ogrodu Botanicznego  w Batumi




Wszystkie zdjęcia z Ogrodu Botanicznego w Batumi.
Wiosną  to miejsce pewnie jest jeszcze piękniejsze.
Dużo magnolii z pniami drzew nie dającymi się objąć rekami, różaneczników.
Gdy to wszystko kwitnie - to zapach i uroda miejsca na pewno oszałamiają zwiedzających.







Dziś gruzińskim "Złotym Runem" dla świata są ludzie.
Choćby pochodząca z Kutaisi Katie Melua.




Jedną z pozycji muzyki wysłanej w kosmos było Czakrulo - gruzińska pieśń biesiadna - pewnie odpowiednik polskiego "gorzka wódka....."

6 komentarzy:

  1. niesamowita destynacja, mialas swoje zlote runo; ja wlasnie planuje podroz pazdziernikowa, ale bardziej prozaiczna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cierpliwości
    Zbieram się z dalszymi wpisami - to dopiero początek:)
    Nie byłabym sobą, gdybym nie zapytała: Dokąd się wybierasz?

    OdpowiedzUsuń
  3. cierpliwosc nigdy nie byla moja zaleta, ale poczekam. Robimy round trip: Washington D.C., Philadelphia, Niagara Falls, Toronto, Montreal I powrot przez Maine :) artdeco

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna wyprawa! Czekam na wpis o ucztowaniu, toastach i gruzińskiej kuchni.

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety
    Jedliśmy w lokalach.
    Traktowani byliśmy jak turyści - czyli zwyczajnie.
    Jadłem z lokali się nie zachwycam.
    Zdecydowanie trzeba być dłużej w jednym miejscu - wtedy większe szanse, aby coś interesującego w tym temacie się wydarzyło.

    OdpowiedzUsuń