Ech, wspomnienia... Wołgina 6 w Moskwie, międzynarodowy akademik i kubański wieczór :)To były czasy... Sentyment do tej piosenki pozostał na zawsze.
No właśnieChciałam zwrócić uwagę na cudowny wiek i figurę wykonawców.Niewątpliwie oni i publiczność bawią się świetnie.Nie ma to jak podejście do życia południowców:)
Ech, wspomnienia... Wołgina 6 w Moskwie, międzynarodowy akademik i kubański wieczór :)
OdpowiedzUsuńTo były czasy...
Sentyment do tej piosenki pozostał na zawsze.
No właśnie
OdpowiedzUsuńChciałam zwrócić uwagę na cudowny wiek i figurę wykonawców.
Niewątpliwie oni i publiczność bawią się świetnie.
Nie ma to jak podejście do życia południowców:)