poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Rzym wiosną




Fontanna di Trevi
Neptun stoi na rydwanie zaprzężonym w dwa hipokampy (połączanie konia i ryby). Jeden z nich jest spokojny, a drugi wzburzony, co ma symbolizować dwa stany morza – ciszę i sztorm. Cztery pory roku są symbolizowane przez postacie przy balustradzie (zaprojektowane przez Corsiniego, Ludovisiego, Pincellottiego i Queirolego). W niszach znajdujemy alegorie Zdrowia (prawa) i Obfitości (lewa).
Według legendy imię Trevia należy do dziewicy (łac. virgo), która odkryła wodę u źródeł akweduktu. Stąd fontanna nazywa się di Trevi, a woda do niej płynąca – Acqua Virgo.


 Rzym to miasto zabytków, betonu i samochodów.
Udało się jednak wypatrzyć roślinne perełki.
Kwitnąca wisteria na budynku hotelu. Od dołu do góry - a ten upojny zapach...
Drzewa  kwitnące przy ulicy - tu zbliżenie na kwiaty.
Jeden z nielicznych balkonów z kwiatami.

Piazza di Spagna (Plac Hiszpański) to jeden z najsłynniejszych placów Rzymu. Przy nim znajdują się 137-stopniowe schody, które powstały w XVIII w. Na szczycie schodów stoi XVI-wieczny kościół Trinita dei Monti (kościół św. Trójcy), zbudowany według projektu Carla Maderny. Na schodach odbywają się pokazy mody, a wiosną i latem zdobią je kwiaty. Zimą, w okresie Bożego Narodzenia, na tarasie schodów ustawiana jest szopka.
W Rzymie na nielicznych rabatkach wysadzono dorodne fiołki alpejskie.

4 komentarze:

  1. Nie ciągnęło mnie dotychczas w stronę Rzymu. Ale teraz widzę, że jeśli, to tylko wiosną, gdy kwitną wisterie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz widziałam wisterie w takim rozmiarze.
    Ta akurat była na kilka pięter. Można było je zobaczyć pnące się po drzewach, murkach.
    Przykuwały wzrok...I nos

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak pięknie! Aż zapragnęłam pójść w Twoje ślady.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że coś co zrobiłam, może kogoś zainspirować:)

    OdpowiedzUsuń