Zabrakło mi jajek na weekend. Obiad, kotlety, co robić? Co tam sklepy. Idę do sąsiadów:) Otwiera sąsiad - Czy możesz pożyczyć choć ze trzy jajka? - No wiesz z trzema to będzie problem:), uśmiechnął promiennie się sąsiad i przyniósł 10 Za jakiś czas oddaję dług i przy okazji pytam czy pamięta że pożyczał pieniądze ode mnie? - A tak, tylko nie byłem pewien czy rozmieniałam czy pożyczałem:) - uśmiechnął się szeroko i poleciał oddać dług. Sąsiad to dobry wynalazek. Zdarza się, że jak podjeżdżam, to otworzy moją bramę. Ja mam szczęście i samych miłych sąsiadów.
A mnie to irytuje moja sasiadka. Jest w ogóle niezorganizowana. W srodku nocy potrafi mnie obudzić, bo brakuje jej jajek do ciasta, a jutro ma gości. Albo dzwoni do drzwi w niedzielę rano, bo brak jej pietruszki do rosołu. W tej chwili, rzecz jasna, gdy biorę prysznic.
Najgorsza jest dozorczyni mojego osiedla, która akurat pechowo ma mieszkanie pode mną... Straszna plotkara, musi zawsze wszystko wiedzieć... Potrafi całymi dniami siedzieć w oknie i patrzeć... Dosłownie... monitoring 24h / 7 dni w tygodniu...
A mnie to irytuje moja sasiadka.
OdpowiedzUsuńJest w ogóle niezorganizowana.
W srodku nocy potrafi mnie obudzić, bo brakuje jej jajek do ciasta, a jutro ma gości.
Albo dzwoni do drzwi w niedzielę rano, bo brak jej pietruszki do rosołu.
W tej chwili, rzecz jasna, gdy biorę prysznic.
Najgorsza jest dozorczyni mojego osiedla, która akurat pechowo
OdpowiedzUsuńma mieszkanie pode mną...
Straszna plotkara,
musi zawsze wszystko wiedzieć...
Potrafi całymi dniami siedzieć w oknie i patrzeć...
Dosłownie...
monitoring 24h / 7 dni w tygodniu...
Ma to dobre strony:DDD
OdpowiedzUsuńMożecie czuć się bezpiecznie jeśli chodzi o złodziei:)
Dokładnie! Always look on the bright side of life! ;D (http://www.youtube.com/watch?v=WlBiLNN1NhQ) ;D
OdpowiedzUsuń:DDD
OdpowiedzUsuń