czwartek, 7 stycznia 2010

Pojazd na śnieg

U nas pada, pada, pada śnieg.
Mamy front robót (odśnieżanie) zapewniony na długo. Najgorzej, że nie bardzo można liczyć na to, że samochód będzie posłuszny kierowcy.
Chyba, że ma się coś takiego:)





Co tam narty
Nie wspominając już o innych mniej śnieżnych rozrywkach.
Takie cztery gąsieniczki mieć.
To frajda:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz