Jakiż można podjąć temat po pieniądzach? Tylko ten. Zainspirowały mnie WO z art o Kalinie Jędrusik.
Teraz parę tekstów z miejsca pracy: -Pięknie pani wygląda -Dziękuję -Piękne ma pani piersi -Dziękuję -Mogę dostać numer telefonu -Nie, Kupuje pan czy nie?
-Całuję rączki -Witam -Jaki piękny dzionek -Taak -Tak pięknie pani wygląda, ze grzech patrzeć -To co podać?
Niektórzy klienci naprawdę mają fantazję:) Nie zależy to specjalnie od walorów osób obsługujących.
Mario- ja nie mam odwagi na to , żeby napisać na blogu co potrafią klienci. Ale to co czytam u Ciebie to light.
"Jaka pani jest ładna - To nie jest uroda - Jak to nie ? - No nie , tylko kosmetyki firmy L, M, R i kilka innych... - Matko kochana to ja już pójdę ;)"
Z dorosłymi to ciekawie chociaż ;) Bo w szkole to najwyżej tak dzieci "dowartościują": -A ile pani ma lat? -Prawie pięcdziesiąt. -I pani jeeeszcze żyje?!
Konfliktowa, co myślisz o osobach dla których wiek ma znaczenie w obustronnych kontaktach? Ja myślę , że jest to bardzo ograniczające podejście i nie chcę mieć z nimi do czynienia. Tym sposobem dalej twierdzę, że wiek nie ma znaczenia i bez sensu jest komukolwiek go ujawniać. Zawsze odpowiadam na tak zadane pytanie -Osiemnaście..., kolejne:) Oczywiście, chcę tylko powiedzieć jak sobie radzę z podobnymi pytaniami. Przecież ta liczba służy tylko zaspokajaniu czyjegoś wścibstwa. Nie muszę zaspokajać cudzych zachcianek.
Cóż mogę dodać- Miłej zabawy:) Jest taki piękny film-"Smażone zielone pomidory" Dla mnie piękny optymistyczny obraz o przemijaniu, przyjaźni damsko-damskiej ocierającej się o uczucia niedozwolone. Pogubieniu się i odnajdywaniu. Dobry, ciepły film z elementem horroru. Śmieszny, zabawny. Warto obejrzeć:) Nad wiekiem się nie zastanawiam. Na razie nie ma dla mnie znaczenia.
Przepraszam za oschłość. Pracowałam wczoraj do 20tej, dziś cały dzień, jutro od 5tej, w sumie lubię, ale pewnie nie powinnam nic komentować. To są konsekwencje moich wyborów. Nie skarżę się. Proszę tylko o wyrozumiałość:)
Mario- ja nie mam odwagi na to , żeby napisać na blogu co potrafią klienci. Ale to co czytam u Ciebie to light.
OdpowiedzUsuń"Jaka pani jest ładna
- To nie jest uroda
- Jak to nie ?
- No nie , tylko kosmetyki firmy L, M, R i kilka innych...
- Matko kochana to ja już pójdę ;)"
Emili
OdpowiedzUsuńOcenzurowałam co nie co:)
Nie będę gorszyć niewiniątek
...ale mnie natchnęłaś na notkę ;DDD
OdpowiedzUsuńZ dorosłymi to ciekawie chociaż ;)
OdpowiedzUsuńBo w szkole to najwyżej tak dzieci "dowartościują":
-A ile pani ma lat?
-Prawie pięcdziesiąt.
-I pani jeeeszcze żyje?!
Konfliktowa, co myślisz o osobach dla których wiek ma znaczenie w obustronnych kontaktach?
OdpowiedzUsuńJa myślę , że jest to bardzo ograniczające podejście i nie chcę mieć z nimi do czynienia.
Tym sposobem dalej twierdzę, że wiek nie ma znaczenia i bez sensu jest komukolwiek go ujawniać.
Zawsze odpowiadam na tak zadane pytanie
-Osiemnaście..., kolejne:)
Oczywiście, chcę tylko powiedzieć jak sobie radzę z podobnymi pytaniami. Przecież ta liczba służy tylko zaspokajaniu czyjegoś wścibstwa.
Nie muszę zaspokajać cudzych zachcianek.
9 sierpień 2009 19:16
Chciałam dodać, że chodzimy w grzecznych fartuszkach:)
OdpowiedzUsuńOdkąd skończyłam czterdzieści lat, zawsze zawyżam swój wiek.
OdpowiedzUsuńNigdy nie odejmuję sobie lat, zawsze dodaję.
I świetnie się przy tym bawię ;)
Cóż mogę dodać- Miłej zabawy:)
OdpowiedzUsuńJest taki piękny film-"Smażone zielone pomidory"
Dla mnie piękny optymistyczny obraz o przemijaniu, przyjaźni damsko-damskiej ocierającej się o uczucia niedozwolone.
Pogubieniu się i odnajdywaniu. Dobry, ciepły film z elementem horroru. Śmieszny, zabawny. Warto obejrzeć:)
Nad wiekiem się nie zastanawiam. Na razie nie ma dla mnie znaczenia.
Przepraszam za oschłość.
OdpowiedzUsuńPracowałam wczoraj do 20tej, dziś cały dzień, jutro od 5tej, w sumie lubię, ale pewnie nie powinnam nic komentować.
To są konsekwencje moich wyborów. Nie skarżę się. Proszę tylko o wyrozumiałość:)