sobota, 17 października 2009

Szczyt nieodpowiedzialności


Jutro mam egzamin. Pouczyłam się wstawszy przed 6tą, popracowałam trochę, zażyłam rozrywki(net). Teraz -powinnam iść dalej się uczyć:)
Ha, ha, ha....
Teraz to ja pewnie ukradkiem przed samą sobą zrobię maleńką prasówkę, cokolwiek sprzątnę, uszyję firanki- bo pomysł na ozdobienie okna łazienki mam od dawna, może pójdę do ogródka?( śnieg ginie)
Zakupiłam przecież 50cebul tulipanów- nie mogłam się oprzeć- najpierw wzięłam 3xtyle, spokojnie jednak wyperswadowałam sobie taakie zakupy i skończyło się na niezbędnym minimum(ach te wyprzedaże).
Niewątpliwie nadejdzie jeszcze czas na naukę- będę się złościć na siebie, że tylko tyle.
Pożyjemy, zobaczymy:)
Szczyt nieodpowiedzialności.
WIEM
Powiedzmy, że zdolna jestem( do wszystkiego).
Wszystkie zdjęcia kwiatów są zrobionymi przeze mnie czymś co robi za aparat,fotografiami moich urodziwych ogrodowych piękności.

5 komentarzy:

  1. Nie ma problemu:)
    To był test. Nie znałam odpowiedzi na 1 pytanie. Myślę, że na resztę odpowiedziałam poprawnie:)
    Sama jestem zaskoczona:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to pijemy wirtualną wódkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kujonka! I jeszcze udaje, że nic nie wie:PPP

    Gratulacje! W końcu problem z głowy:)

    OdpowiedzUsuń