Dziś mamy piękny dzień. Nie żeby pogodowo był specjalny( zimno, mglisto, pada).
Jakoś, trafiali się dziś ludzie z polotem, uśmiechnięci, zadowoleni, hojni(niematerialnie).
Najpierw dowiedziałam się od przesympatycznego pana, że wyglądam na rówieśnicę swojej córki i obie możemy iść na tańce (sic!).
Powiedziałam wprost, żeby nie przesadzał, ale zrobiło mi się miło bardzo (miód na me serce - choć to wierutne bzdury).
Następna była szalona koleżanka która nie dość, że coś u mnie kupiła, to mnie poczęstowała tym co kupiła (ja wszystkiego nie próbuję - i tak dobrze wyglądam), a ona stwierdziła iż tej pyszności muszę spróbować:)
Potem były kolejne zadowolone z siebie i życia osoby. Wysyp jakiś ludzi pozytywnie nastawionych do wszystkiego.
I jak tu nie chwalić dnia?
Nie ma to jak fala pozytywnej energii płynąca z przyjaznej i niewymuszonej relacji między ludźmi.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za ten wpis, trzeba zbierać takie perełki.
Tak
OdpowiedzUsuńDoładowujmy się dobrą energią nawzajem :)